Dlaczego Garuda?

dyskusje i rozmowy

Moderator: kunzang

Anka

Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: Anka »

Mam prozbe: przekonajcie mnie do Garudy. Napiszcie dlaczego wybraliście akurat tą droge. Ja jeszcze niewiele wiem, i dlatego was o to prosze. Z gury dzięki!
gate_dharma_free

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: gate_dharma_free »

> Mam prozbe: przekonajcie mnie do Garudy. Napiszcie dlaczego wybraliście
> akurat tą droge. Ja jeszcze niewiele wiem, i dlatego was o to prosze. Z
> gury dzięki!
>
>

ja akurat smigam inna sciezka, ale na podstawie moich doswiadzczen moglbym ci doradzic abys dala sobie troche czasu na podjecie decycji. przede wszystkim przyjzyj sie roznym nauczycielom, z roznych buddyjskich szkol, przyjzyj sie ich naukom, odwiedz osrodki ktore zalozyli. sprawdz ktoremu bedziesz w stanie calkowicie zaufac. jesli chodzi o wadzrajane to wybor szkoly nie jest taki istotny, caly twoj rozwoj bedzie zdeterminowany przez to w jaki sposob postrzegasz swojego nauczyciela, czy jestes w stanie jemu,jej calkowicie zaufac. dlatego dokonujac wyboru "drogi" przyjzalbym sie raczej nauczycielom i wybral tego ktorego, mowiac prosto, najbardziej lubie, ktory wzbudza we mnie najwieksze zaufanie, ktorego nauki najbardziej mnie inspiruja.
pozdrawiam.
marek.
Awatar użytkownika
adi
Posty: 88
Rejestracja: pt kwie 25, 2003 19:55
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: adi »

Czasem i diabeł się rozanieli...
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Fajny pomysł z tym linkiem Adibuddo :-)

Ze mej strony wygląda to tak:

http://dzogczen.medytacja.net/garuda/Bi ... gmapy.html

...i trochę lżejszy tekst:

http://dzogczen.medytacja.net/garuda/Bi ... encja.html

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
stanley151
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 18:51

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: stanley151 »

powiedzcie mi garuda i dzogczen to to samo?
stanley151
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 18:51

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: stanley151 »

nie kumam tych tekstów kunzang, macie cos lzejszego?:)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
stanley151 pisze:powiedzcie mi garuda i dzogczen to to samo?
To nie to samo. Garuda, to związek wyznaniowy w ramach szkoły yungdrung bon. W ramach dziewięciu tzw ścieżek tej szkoły /yungdrung bon/, mamy dzogczen - jako dziewiątą ścieżkę okreslana mianem najwyższej.
Generalne, w ramach Garudy nacisk kładzie się przede wszystkim na dzogczen, ale naucza się i praktykuje także pozostałe ścieżki, choć /chyba zawsze/ poprzez pryzmat dzogczen.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
stanley151 pisze:nie kumam tych tekstów kunzang, macie cos lzejszego?Smile
To może zapoznaj się z TYM

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Monika
Posty: 330
Rejestracja: śr paź 01, 2003 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: Monika »

Anka pisze:Mam prozbe: przekonajcie mnie do Garudy. Napiszcie dlaczego wybraliście akurat tą droge. Ja jeszcze niewiele wiem, i dlatego was o to prosze. Z gury dzięki!
Witaj :D
Proponuje droge serca - spotkaj sie z kilkoma nauczycielami (nie tylko z Bon) z sprawdz w realu gdzie Ci najblizej. Mam za soba kilka lat intelektualnych dociekan, a i tak wrocilam tam gdzie serce wlasnie ciagnelo mnie na poczatku.
Monika
stanley151
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 18:51

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: stanley151 »

trafiłem na cos takiego :)

W czierdrol, pierwszej z tych trzech właściwości, proces samowyzwolenia jest wciąż zdolnością niższego typu. Czierdrol oznacza „obserwację, która wyzwala”. Jako przykład przytacza się sposób, w jaki znika kropla rosy, kiedy pada na nią światło słońca. Jednak słońce użyte w tym porównaniu nie reprezentuje antidotum, które powinno zostać zastosowane, ażeby zneutralizować truciznę dualizmu. Pomysł zastosowania antidotum jest niezgodny z duchem nauk dzogczen. Słońce reprezentuje tu raczej przejawienie pierwotnego stanu, który w naturalny i automatyczny sposób wyraża się w spontanicznym samowyzwoleniu wszystkiego, co tylko powstaje. Jeśli - za każdym razem, kiedy powstaje dualizm w wyniku ulegania wytrącającemu z kontemplacji rozproszeniu - obserwuje się rozpraszającą myśl, ażeby uchwycić jej prawdziwą naturę, to wtedy zaciemnienie dualizmu wyzwala się samo z siebie w tej samej chwili, w której myśl ta zostaje wyraźnie zauważona, a pierwotny stan ponownie zostaje w pełni odsłonięty.

Sziardrol jest średnią zdolnością. Ilustruje się ją obrazem śniegu, rozpuszczającego się dokładnie w tym samym momencie, kiedy wpada do morza. Sziardrol oznacza: „skoro tylko coś się pojawi, samo się wyzwala”, a śnieg reprezentuje tutaj wszelkiego rodzaju kontakt zmysłowy, czy też emocje oparte na dualizmie. Skoro tylko nastąpi jakiś kontakt zmysłowy, wyzwala się on samodzielnie, bez potrzeby zastosowania jakiegokolwiek wysiłku w celu utrzymania świadomości. Nawet namiętności, które czyniłyby uwarunkowanym kogoś, kto nie osiągnął tego poziomu praktyki, mogą być tutaj po prostu pozostawione takimi, jakimi są. Z tego powodu mówi się, że wszystkie namiętności i całe karmiczne widzenie świata upodabniają się w dzogczen do ozdób. Ponieważ nie przywiązując się do nich, ani nie będąc przez nie uwarunkowanymi, po prostu cieszymy się nimi jako grą własnej energii, czyli tym, czym one są. Dlatego właśnie pewne tantryczne bóstwa noszą jako ozdobę koronę z pięciu ludzkich czaszek, symbolizujących pięć namiętności, które zostały przezwyciężone.

Najwyższa z samowyzwalających zdolności nazywana jest rangdrol, co oznacza: „wyzwala się samo z siebie”. Przykładem, jaki podaje się tutaj, jest szybkość i swoboda, z jaką wąż wyplątuje się z własnych splotów. Jest to całkowicie niedualne, natychmiastowe i nagłe wyzwolenie, dokonane samo z siebie. Iluzoryczne oddzielenie podmiotu i przedmiotu załamuje się tutaj samo przez się, a klatka nawykowego, ograniczonego widzenia świata, pułapka ego, otwiera się w przestrzenną wizję tego, co jest. Ptak jest wolny i w końcu może latać bez przeszkód. Można wejść i bez ograniczeń cieszyć się tańcem i grą energii.


rangdrol to rozumiem ze to jest stan juz bliski oswieceniu?dobrze rozumiem?:P

a tych pierwszych to jakos nie rozumiem,

jak wyjasnic to np. na pragnieniu zapaleniu sobie papierosa?Ja to rozumiem tak, że w czierdrol obserwuje to pragnienie aż wygasnie, dobrze to rozumiem?

a jak rozumiec sziardrol?jak rozumiec tą zdolnosc?
Awatar użytkownika
Monika
Posty: 330
Rejestracja: śr paź 01, 2003 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: Monika »

:D
stanley151 pisze:trafiłem na cos takiego :)
Sziardrol jest średnią zdolnością. Ilustruje się ją obrazem śniegu, rozpuszczającego się dokładnie w tym samym momencie, kiedy wpada do morza. Sziardrol oznacza: „skoro tylko coś się pojawi, samo się wyzwala”, a śnieg reprezentuje tutaj wszelkiego rodzaju kontakt zmysłowy, czy też emocje oparte na dualizmie. Skoro tylko nastąpi jakiś kontakt zmysłowy, wyzwala się on samodzielnie, bez potrzeby zastosowania jakiegokolwiek wysiłku w celu utrzymania świadomości. Nawet namiętności, które czyniłyby uwarunkowanym kogoś, kto nie osiągnął tego poziomu praktyki, mogą być tutaj po prostu pozostawione takimi, jakimi są. Z tego powodu mówi się, że wszystkie namiętności i całe karmiczne widzenie świata upodabniają się w dzogczen do ozdób. Ponieważ nie przywiązując się do nich, ani nie będąc przez nie uwarunkowanymi, po prostu cieszymy się nimi jako grą własnej energii, czyli tym, czym one są. Dlatego właśnie pewne tantryczne bóstwa noszą jako ozdobę koronę z pięciu ludzkich czaszek, symbolizujących pięć namiętności, które zostały przezwyciężone.
poglad bardzo mi bliski, ale wytlumaczyc nie potrafie. :oops:
stanley151 pisze: jak wyjasnic to np. na pragnieniu zapaleniu sobie papierosa?Ja to rozumiem tak, że w czierdrol obserwuje to pragnienie aż wygasnie, dobrze to rozumiem?
chyba tak, jezeli jednak zrownowazysz energie ognia pragnienie najprawdopodobniej nie pojawi sie wogole.
Monika
stanley151
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 18:51

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: stanley151 »

eee co to jest energia ognia?:)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
stanley151 pisze:eee co to jest energia ognia?Smile
Proponuję zajrzeć TUTAJ Jest tam opisany ogień.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
stanley151
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 18:51

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: stanley151 »

no wlasnie ostatnio sobie obserwowałem takie pragnienie(nie analizowałem ani nic z tym nie robiłem) przyznam ze takie obserwacje ciezko by podtrzymac przez cały czas, w sumie to nie umiem, ale to pragnienie akurat mogłem bo bylo one silne i bardzo zauwazalne.Fajna sprawa :)

co do tej energi ognia to wydaje mi sie ze jest dla mnie niewykonalne zrownowazenie jej :)
A wogole to nie wiem co zrobic by sie zrównowazyło
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Dlaczego Garuda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
stanley151 pisze:co do tej energi ognia to wydaje mi sie ze jest dla mnie niewykonalne zrownowazenie jej
A wogole to nie wiem co zrobic by sie zrównowazyło
Zostało to opisane w książce Tenzina Wangyala Rinpocze ''Leczenie formą, energią i światłem''. wyd Rebis. Jest ona jeszcze osiągalna.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Bon”