osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Moderator: kunzang
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Czy mądrość = zrozumienie?
Czy mądrość to również ocena zrozumianych (mechanizmów), czy powstrzymanie się od oceny?
Czy objawem mądrości (nawet tej kiełkującej)jest wystąpienie swoistego "kaca niemocy" i wniosek, że łatwiej (czasem) być głupim (głupi - głupota, jako przeciwieństwo mądrości, bez żadnych podtekstów)?
Czy mądrość to również ocena zrozumianych (mechanizmów), czy powstrzymanie się od oceny?
Czy objawem mądrości (nawet tej kiełkującej)jest wystąpienie swoistego "kaca niemocy" i wniosek, że łatwiej (czasem) być głupim (głupi - głupota, jako przeciwieństwo mądrości, bez żadnych podtekstów)?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
pozdrawiam
ps
pozostałe Twe pytania, to dla mnie uroborosy, więc przejdę mimo, wybacz
mądrość = wiedza, poprzez bezpośrednie poznanie pierwotnej natury zjawisk.
pozdrawiam
ps
pozostałe Twe pytania, to dla mnie uroborosy, więc przejdę mimo, wybacz
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Kim jest ten, kto poznał pierwotną naturę zjawisk? I ile takich osób takich znasz?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
pozdrawiam
kolejny uroboros - co bym nie rzekł, jest to nie do wykazania, nie jestem nikim, kogo zdania w tej kwestii nie dałoby się złamać.
pozdrawiam
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Może "uroboros" jest tylko ucieczką od odpowiedzi, a Twoja definicja mądrości - utopią.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
pozdrawiam
ps
tak przy okazji a w związku z:
''Zjawiska dzielą się na: 1) zjawiska dostępne zmysłom (widoczne) - dostępne bezpośredniej percepcji, 2) zjawiska niedostępne zmysłom (odległe, czy też niewidoczne) - dostępne drogą wnioskowania, oraz 3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej. Zdobywanie wiedzy na podstawie relacji osoby trzeciej wymaga określonego kontekstu - wysokiego stopnia zaufania, rozwiniętego dzięki własnym dociekaniom. Jeśli w wyniku własnych wysiłków nabraliśmy zaufania do tego, kto przedstawia nam swoje świadectwo, to można w tym kontekście mówić o wnioskowaniu na podstawie relacji osoby trzeciej. To coś zupełnie innego niż akceptowanie czyjejś relacji bez podobnego kontekstu.''
- XIV Dalaj Lama Tenzin Giatso
cytat zaczerpnięty z: ''Sen, Śnienie, Umieranie. Zgłębianie świadomości z Dalaj Lamą.'', narracja i redakcja Francisco J. Varela, współuczestnicy konferencji: Jerome Engel, Jayne Gackenbach, Joan Halifax, Joyse McDougall, Charlrs Taylor. wyd. ''Mudra''
jak uważasz
pozdrawiam
ps
tak przy okazji a w związku z:
- ostatnio w zapętleniu czytam sobie ''sen, śnienie, umieranie (...)'', no i taki cytacik właśnieKim jest ten, kto poznał bezpośrednią naturę zjawisk? i ilu takich znasz?
''Zjawiska dzielą się na: 1) zjawiska dostępne zmysłom (widoczne) - dostępne bezpośredniej percepcji, 2) zjawiska niedostępne zmysłom (odległe, czy też niewidoczne) - dostępne drogą wnioskowania, oraz 3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej. Zdobywanie wiedzy na podstawie relacji osoby trzeciej wymaga określonego kontekstu - wysokiego stopnia zaufania, rozwiniętego dzięki własnym dociekaniom. Jeśli w wyniku własnych wysiłków nabraliśmy zaufania do tego, kto przedstawia nam swoje świadectwo, to można w tym kontekście mówić o wnioskowaniu na podstawie relacji osoby trzeciej. To coś zupełnie innego niż akceptowanie czyjejś relacji bez podobnego kontekstu.''
- XIV Dalaj Lama Tenzin Giatso
cytat zaczerpnięty z: ''Sen, Śnienie, Umieranie. Zgłębianie świadomości z Dalaj Lamą.'', narracja i redakcja Francisco J. Varela, współuczestnicy konferencji: Jerome Engel, Jayne Gackenbach, Joan Halifax, Joyse McDougall, Charlrs Taylor. wyd. ''Mudra''
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
ps ps
cóż, jesteśmy forum niszowym - lecz mamy ''swych'' przebudzonych, oświeconych, etc
...tak z drugiej strony, to nasze forum na przestrzeni tej półtorej dekady funkcjonowania, odwiedziło wielu, jeśli nie bardzo wielu, uważających, iż tak z nimi jest - tu przykład: doznalem przebudzenia/oswiecenia.Kim jest ten, kto poznał bezpośrednią naturę zjawisk? i ilu takich znasz?
cóż, jesteśmy forum niszowym - lecz mamy ''swych'' przebudzonych, oświeconych, etc
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Czytałam kilka lat temu. Dobra rzecz.kunzang pisze: ↑pn paź 01, 2018 21:17 witaj
jak uważasz
pozdrawiam
ps
tak przy okazji a w związku z:- ostatnio w zapętleniu czytam sobie ''sen, śnienie, umieranie (...)'', no i taki cytacik właśnieKim jest ten, kto poznał bezpośrednią naturę zjawisk? i ilu takich znasz?
''Zjawiska dzielą się na: 1) zjawiska dostępne zmysłom (widoczne) - dostępne bezpośredniej percepcji, 2) zjawiska niedostępne zmysłom (odległe, czy też niewidoczne) - dostępne drogą wnioskowania, oraz 3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej. Zdobywanie wiedzy na podstawie relacji osoby trzeciej wymaga określonego kontekstu - wysokiego stopnia zaufania, rozwiniętego dzięki własnym dociekaniom. Jeśli w wyniku własnych wysiłków nabraliśmy zaufania do tego, kto przedstawia nam swoje świadectwo, to można w tym kontekście mówić o wnioskowaniu na podstawie relacji osoby trzeciej. To coś zupełnie innego niż akceptowanie czyjejś relacji bez podobnego kontekstu.''
- XIV Dalaj Lama Tenzin Giatso
cytat zaczerpnięty z: ''Sen, Śnienie, Umieranie. Zgłębianie świadomości z Dalaj Lamą.'', narracja i redakcja Francisco J. Varela, współuczestnicy konferencji: Jerome Engel, Jayne Gackenbach, Joan Halifax, Joyse McDougall, Charlrs Taylor. wyd. ''Mudra''
Poza niewątpliwą wartością merytoryczną,
urzekła mnie chęć i pasja z jaką Dalaj Lama wyjaśnia i przedstawia swój buddyjski pogląd.
Nie przypominam sobie żadnej odpowiedzi, która brzmiałaby "jak uważasz".
Widać wiele się w buddyzmie zmieniło... Fakt, nie śledzę na bieżąco.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
jest ciekawie
pozdrawiam
ps
aaa... to taki standardowy zwrot z mej strony jest gdy ktoś zaczyna się bawić w ''diagnozowanie'' mej osoby, ponieważ nic mi do cudzych wyobrażeń
jak dla mnie, to buddyzm w zasadzie się nie zmienił w swym przekazie, gdy odwołam się do swej pamięci ponad trzech i pół dekady - to buddyści się zmieniają, no i do tego są różni, bardzo różni w mnogości szkół i nauczycieli, obecnie.
jest ciekawie
pozdrawiam
ps
ano ..i ciekawe podejście Dalaj Lamy do pewnych kwestii czy praktyk, jak np praktyki poła /phowa/, przed którą przestrzega, jako skracającą życie i zaleca praktykowanie wtedy praktyk przedłużających życie /praktyki takie jak np Mandarawa/. mówi też o możliwości popełnienia niechcący samobójstwa właśnie praktyką poła
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Nic mi do twej osoby. Odnoszę się tylko do odpowiedzi. Jeśli zabrzmiało to inaczej, to był naganny brak precyzji z mojej strony.
jak dla mnie, to buddyzm w zasadzie się nie zmienił w swym przekazie, gdy odwołam się do swej pamięci ponad trzech i pół dekady - to buddyści się zmieniają, no i do tego są różni, bardzo różni w mnogości szkół i nauczycieli, obecnie.
jest ciekawie
pozdrawiam
ps
ano ..i ciekawe podejście Dalaj Lamy do pewnych kwestii czy praktyk, jak np praktyki poła /phowa/, przed którą przestrzega, jako skracającą życie i zaleca praktykowanie wtedy praktyk przedłużających życie /praktyki takie jak np Mandarawa/. mówi też o możliwości popełnienia niechcący samobójstwa właśnie praktyką poła
[/quote]
Tak, coś pamiętam. Praktyka ta zainteresowała mnie ze względu na możliwość przenoszenia swojej świadomości i chyba w tym kontekście temat ten był poruszony (?).
Jeśli chodzi o możliwość popełnienia samobójstwa, to wydaje mi się, że wspominał, że w ten sposób mnisi w więzieniu popełniali samobójstwa, ale nie odebrałam tego, jako przestrogi. Nie w tym sensie. Mogę się mylić, bo nie pamiętam dokładnie, postaram się sprawdzić.
Dlaczego jednak wspomniałeś o tym, szczególnie o samobójstwie i praktyce phowa?
ps. temat ten, tj. przenoszenie "świadomości" mocno mnie zainteresował. M.in. z tego powodu, że jako kilkuletnie dziecko fascynowało mnie zjawisko, które sobie wymyśliłam "czucia ciała innego człowieka". Zastanawiałam się i starałam się wyobrazić sobie, co bym czuła będąc w ciele innego człowieka, jego ciało, myśli...Bywały sytuacje, momenty, właściwie sekundy, kiedy wydawało mi się, że jestem w ciele innej osoby.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
pozdrawiam
ot tak, w ramach przykładu ciekawych informacji i podejścia Dalaj Lamy temu lat siedemnaście, gdy po raz pierwszy czytałem tę publikację.
pozdrawiam
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Czy to podejście po 17. latach się zmieniło?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
wtedy, było to dla mnie novum. no i pierwszy raz zetknąłem się z Dalaj Lamą w takiej roli.
pozdrawiam
nie.
wtedy, było to dla mnie novum. no i pierwszy raz zetknąłem się z Dalaj Lamą w takiej roli.
pozdrawiam
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Wróćmy, jeśli możliwe, do "mądrości".
Interesuje mnie uczucie jakby niemocy i bezradności, które pojawia się na etapie zrozumienia. Np. fizyczne cierpienie istot, jako następstwo ich wcześniejszego życia. Jedyne, co można zrobić dla takich istot, to współczuć i uczyć, nie można im pomóc; wyleczyć, uzdrowić, zbawić itp.
Czy któryś z nauczycieli buddyjskich mówi o takim pojawiającym się uczuciu, o takiej myśli? Co ona oznacza?
Interesuje mnie uczucie jakby niemocy i bezradności, które pojawia się na etapie zrozumienia. Np. fizyczne cierpienie istot, jako następstwo ich wcześniejszego życia. Jedyne, co można zrobić dla takich istot, to współczuć i uczyć, nie można im pomóc; wyleczyć, uzdrowić, zbawić itp.
Czy któryś z nauczycieli buddyjskich mówi o takim pojawiającym się uczuciu, o takiej myśli? Co ona oznacza?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
pozdrawiam
ale czyim - Twoim etapie zrozumienia?
pozdrawiam
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Moim.
Interesuje mnie, czy ktoś wzmiankuje o takich odczuciach (pojawiających się myślach), jak je interpretuje i ocenia.
Interesuje mnie, czy ktoś wzmiankuje o takich odczuciach (pojawiających się myślach), jak je interpretuje i ocenia.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witaj
...czy chcesz tu może polegać na: ''3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej.''? ...czy na owym: ''Moim'' - Twoim znaczy?
pozdrawiam
że to tak nie działa - popadanie w odczucia pojawiające się w myślach jest pewnym nieporozumieniem, jakimi by się one nie jawiły. znaczy: kto, odczuwa jakby niemoc i bezradności, które pojawia się na etapie zrozumienia? kto, odpowie Tobie lepiej od Ciebie na to pytanie?
...czy chcesz tu może polegać na: ''3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej.''? ...czy na owym: ''Moim'' - Twoim znaczy?
pozdrawiam
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Odpowiedź Twoja, z całym szacunkiem, jest jakby nieco mało zrozumiała .kunzang pisze: ↑czw paź 04, 2018 17:49 witaj
że to tak nie działa - popadanie w odczucia pojawiające się w myślach jest pewnym nieporozumieniem, jakimi by się one nie jawiły. znaczy: kto, odczuwa jakby niemoc i bezradności, które pojawia się na etapie zrozumienia? kto, odpowie Tobie lepiej od Ciebie na to pytanie?
...czy chcesz tu może polegać na: ''3) zjawiska całkowicie niedostępne zmysłom (skrajnie odległe czy też całkowicie niewidoczne) dostępne wyłącznie na podstawie relacji osoby trzeciej.''? ...czy na owym: ''Moim'' - Twoim znaczy?
pozdrawiam
Pozdrawiam
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Jeśli Twoim, to nikt inny poza Tobą nie może tego doświadczyć, a zatem wiedzieć, jakie to jest. Relacja za pośrednictwem języka i jej przetworzenie przez osobę słuchającą/czytającą nie jest Twoim doświadczeniem.
Słuchałaś wykładu Tenzina Wangyala Rinpocze? Pytam, bo nie wiem, czy pytania odnosisz do linkowanej wypowiedzi Rinpocze (jesteśmy w panelu Media), czy tak sobie po prostu rzucasz je w przestrzeń, bez związku z tą wypowiedzią. Zacytuję fragment z tego, co o mądrości mówił Tenzin Wangyal:
Czym ona jest? Jest prawdą, jest ściślej mówiąc, zrozumieniem tej prawdy na temat całej egzystencji, na temat wszystkich zjawisk zewnętrznych, ale również zrozumieniem naszej własnej prawdy wewnętrznej tak, żebyśmy doszli do pełnego poznania siebie (…) Tradycje takie, jak Dzogczen, przede wszystkim nie za bardzo bazują na teorii poznania, bardziej chodzi w tych naukach o doświadczalne poszukiwanie wewnętrznego siebie, co oznacza, że w kategoriach mądrości należy patrzeć na to, kim się jest (…) Trzeba rozpoznać, że po prostu to, z czym się identyfikujesz, tego nie ma. W systemie sutr, w teorii poznania, poprzez logikę możesz zdać sobie z tego sprawę, że nic nie istnieje, co miałoby przyrodzoną egzystencję. Więc na zewnątrz nic nie ma i wszystko produkuje nasz umysł, tak samo nasze potrzeby i te ograniczone okoliczności, w których tkwimy też produkuje umysł, również to, co myślimy, to, co widzimy i to jest dla nas prawdą. Ale tak naprawdę to nie jest żadna prawda. Więc bardzo proste rozumienie mądrości to rozumienie prawdy, a prawda to nie jest to, co w konwencjonalnym sensie za takową uchodzi (…) Ważne, żeby nie utknąć w jej znaczeniu, a poszukiwać tej prawdy autentycznej, która przekracza Ciebie, przekracza Twoje okoliczności, warunki, ograniczenia i jest poza naszym własnym bólem, poza naszą ograniczoną opinią, musimy przekroczyć to wszystko, o to właśnie chodzi, kiedy mówimy o mądrości.
pozdrawiam, gt
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Doświadczenia (np. emocje: gniew, miłość, pożądanie, współczucie) na pewnym stopniu ogólności są takie same dla wszystkich ludzi. Na podstawie ich opisu, inny człowiek może rozpoznać, wyobrazić lub porównać te emocje do np. swoich lub zaobserwowanych u innych.
Gdyby to nie było możliwe nie moglibyście uczyć się od swoich nauczycieli, którzy często zwracają uwagę na stany psychiczne i emocjonalne. Brak byłoby zrozumienia, komunikacji, nauki, empatii itd.
Prawdą jest natomiast, że każdy opis emocji (doświadczeń) jest obarczony niedokładnością i posiada margines błędu, co również podkreślają Wasi nauczyciele. Prawdą jest pewnie, że nie ma dwóch identycznych stanów emocjonalnych i psychicznych i u różnych osób będą się one różniły.
Niestety, tak jak Wy, nie dysponuję lepszymi narzędziami do opisu odczuć i emocji, jak język. Sadzę, że pisząc o strachu lub bezradności lub radości, które ja przeżywam, mogę być jednak dość jednoznacznie zrozumiana. A opisywane przeze mnie emocje odniesione do doświadczeń innych osób (jeśli są), cały czas pamiętając o zniekształceniach wynikających, z tego iż cyt." Relacja za pośrednictwem języka i jej przetworzenie przez osobę słuchającą/czytającą nie jest Twoim doświadczeniem."
Pozdrawiam,
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Mag, no właśnie, opis nie jest doświadczeniem. Nigdy nie będę Twoim umysłem, nie przekształcę Twoich emocji w mądrość, o której mówi się w wykładzie, zrobić możesz to tylko Ty, opis wskazuje jedynie kierunek aktywności, nie jest aktywnością. Z faktu, że nosimy w głowach reprezentację świata w postaci symboli językowych, nie wynika że symbole są tożsame ze światem, są światem. Mogę bardzo oględnie (na tyle, na ile moje językowe kompetencje pozwalają) zrozumieć, o czym piszesz/mówisz, ale nie mogę za Ciebie przeżywać, w buddyzmie chodzi o osobiste przeżycie.
Pozdrawiam,gt
Pozdrawiam,gt
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
witam
komunikacja poprzez formę pisaną na forum /przyznasz?... że to uproszczona forma na maksa, tak z obcymi rozmawiać/ nie jest prosta w tego typu kwestiach, cóż począć
pozdrawiam
no więc właśnie warto mieć to na uwadze, jak i to, że rzecz ma się jeszcze inaczej, gdy się z kimś twarzą w twarz rozprawia /wachlarz komunikacji, choć padają podobne słowa, jest o wiele bogatszy/, i to, że jeszcze inaczej, gdy do tego hołduje się temu samemu poglądowi, i jeszcze inaczej, gdy... itd.mag pisze: ↑pn paź 08, 2018 11:22Niestety, tak jak Wy, nie dysponuję lepszymi narzędziami do opisu odczuć i emocji, jak język. Sadzę, że pisząc o strachu lub bezradności lub radości, które ja przeżywam, mogę być jednak dość jednoznacznie zrozumiana. A opisywane przeze mnie emocje odniesione do doświadczeń innych osób (jeśli są), cały czas pamiętając o zniekształceniach wynikających, z tego iż cyt." Relacja za pośrednictwem języka i jej przetworzenie przez osobę słuchającą/czytającą nie jest Twoim doświadczeniem."
komunikacja poprzez formę pisaną na forum /przyznasz?... że to uproszczona forma na maksa, tak z obcymi rozmawiać/ nie jest prosta w tego typu kwestiach, cóż począć
pozdrawiam
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
Mamy to w wersji bez tłumacza?kunzang pisze: ↑śr wrz 26, 2018 21:30 Tenzin Wangyal Rinpocze - osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: osobiste refleksje na temat znaczenia mądrości
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."