Wrzucam tu, bo nie wiem, gdzie indziej.
http://www.economist.com/news/china/215 ... rces-price
W skrócie:
China’s biggest reserves of copper and chromite (used in steel production), among the world’s biggest of lithium (used to make batteries), as well as abundant reserves of uranium, gold, borax (a component of ceramics and glass) and oil.
Jak dalej można przeczytać fakt, że złoża te leżą w świętych miejscach Tybetańczyków, nie ma żadnego znaczenia. Bo czemuż by miał mieć?Największe w Chinach złoża miedzi i chromitu (używanego do produkcji stali), jedne z największych w skali świata złóż litu, nieprzeliczone zasoby uranu, złota, boraksu (składnik ceramiki i szkła) oraz ropy naftowej.
per analogiam
(pierwszy akapit)...
Żeby zobaczyć przyszłość Tybetu, najlepiej przeczytać Białą Gorączkę Hugo-Badera
A.