Prostytutka w niebie

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Prostytutka w niebie

Nieprzeczytany post autor: jw »

Prostytutka w niebie
Z o. Josephem-Marie Verlinde rozmawia Marcin Jakimowicz

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS ... linde.html

W skrócie: o pewnym wielebnym, który osiągnął nirwanę, ale na dźwięk imienia Jezusa utracił zdolność lewitowania metr nad ziemią i wstąpił do katolickiego zakonu.
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Prostytutka w niebie

Nieprzeczytany post autor: pawel »

Bardzo dobry jest ten wywiad. Historia tego pana pokazuje prawdę i głęboki sens nauk np. Czogiama Trungpy (w jego tekstach na temat duchowego materializmu pojawia się nawet przykład aśramu - identico). Przypomniały mi się również słowa Tenzina Wangyala że bez zaangażowania serca, bez miłości praktyka stanie się jałowa.
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Prostytutka w niebie

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Dla chrześcijanina może i dobry, ale te bzdury o buddyzmie są niesmaczne.
keylan
Posty: 510
Rejestracja: śr kwie 04, 2007 21:18
Tradycja: Zen
Lokalizacja: Lublin

Re: Prostytutka w niebie

Nieprzeczytany post autor: keylan »

jw pisze:Prostytutka w niebie
Z o. Josephem-Marie Verlinde rozmawia Marcin Jakimowicz

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS ... linde.html

W skrócie: o pewnym wielebnym, który osiągnął nirwanę, ale na dźwięk imienia Jezusa utracił zdolność lewitowania metr nad ziemią i wstąpił do katolickiego zakonu.
szkoda że zapomniał jak to się robi, teraz w tym błocie jesiennym przydałoby mi się mniej bym wydawał na czyszczenie garniturów :meditate:
Naviare necesse est, Vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Prostytutka w niebie

Nieprzeczytany post autor: pawel »

LordD pisze:Dla chrześcijanina może i dobry, ale te bzdury o buddyzmie są niesmaczne.
zgadza się że są tu bzdury, np. że buddyzm to 'zamykanie się w swoim samotnym ja' itp. jest to kolejny gość który nie ma pojęcia o czym pisze jeśli chodzi o dharmę i (być może - tego już nie umiem ocenić) inne religie wschodnie. Natomiast żeby nie zgubić serca dla techniki, to jest ważne, szczególnie na zachodzie, gdzie technokratyczne myślenie przenika wszystko.
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”