Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

audio, wideo, wywiady i filmy o tematyce buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

I już wiem w czym problem. Podane przez Ciebie osoby nie powinny pojawić się w tym programie z jednego prostego powodu. T. Lis nie rozmawiał z Dalajlamą na temat buddyzmu. To była rozmowa z przywódcą Tybetu, najbardziej wpływowego człowieka na świcie zdaniem Timesa, czlowiekiem który próbuje prowadzić dialog z Chinami. W jego programie w oóle nie widzę miejsca na rozmowę o jakiejkolwiek religii. Jezeli pojawia się temat KK w Polsce to tylko jako strony w dyskusji politycznej, bo czy próbuja mówić inaczej czy nie to KK niestety ma duży wpływ na politykę w Polsce. Ostatnio dużo się mówi o działalności misyjnej TVP i przy okazji chyba p. Urbański stwierdził nie raz, ze w TVP poruszane są tematy mniejszości religijnych i to na prawdę wywołało we mnie śmiech. Sam chętnie zobaczyłbym jakiś program w którym wystapiłyby wymienione przez Ciebie osoby (i nie tylko oni) ale to nie w talk-show politycznym jakim jest Tomasz Lis na żywo, tylko w czymś takim jak Warto Rozmawiac, czy Rozmowy w Toku podczas jakiegoś cyklu programów traktujących o różnych religiach. W internecie widziałem typowo religijne rozmowy holednerskiej telewizji z XVII Karmapą (tym uznawanym przez Karma Kagyu), z lamą Ole Nydahl w jakimś amerykańskim porannym programie i z DSSN Seung Sahnem w jakiejś niemieckiej telewizji. Czegoś takiego brakuje w polskiej TV, ale nie w programach jak ten Lisa. Chociażby ostatnio kiedy do Polski przyjechał lama Nydahl, który jest z tego co wiem najbardziej znanym lama na zachodzie, a szkoła Kagyu to bodajże najliczniejsza szkoła w Polsce powinna pojawić się w TV czy na portalach jak tvn24.pl chociaż jakaś wzmianka o tym wydarzeniu.
moi pisze:A potrafisz sobie wyobrazić wywiad Tomasza Lisa z papieżem i zaraz potem z trenerem polskich piłkarzy?
Nie wyobrażam sobie, ale to nie znaczy, że to dobrze.
moi pisze:To akurat nieprawda, bo każda poważna osoba, udzielająca wywiadu przygotowuje się do niego.
Nie o to mi chodzio. Dalajlama mówił, że zna historię Polski i z tego co mówił wynikało, że zna ją dośc dobrze i od dawna. Jakby to była rozmowa z jakimś prezydentem USA, czy jakiegos inneo kraju można by przypuszczać, że się przed programem przygotował, a teraz udaje, że to od zawsze wiedział, a w przypadku Dalajlamy nie wątpię w to, że skoro tak powiedział to znaczy, że tak jest. Cieszę sie, ze ktoś taki jak Dalajlama zna naszą historię i co więcej chwalił wytrwałość Polaków podczas różnych historycznych tragedii.
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

JŚ był w Polsce dwa razy. Pierwszy raz spotykal się m in, z parlamentarzystami, z grupą starych opozycjonistów w mieszkaniu Kuronia , był też w Oświęcimiu. Rozmawiał z Glempem i Walęsą . Wtedy na pewno dowiedział się sporo o historii Polski, Drugi wyjazd był bardziej buddyjski.
Awatar użytkownika
monaszi
Senior User
Posty: 547
Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen/Kwan Um
Lokalizacja: Łódź

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: monaszi »

Moi - mieszkasz w europejskim kraju katolickim, w którym na mszę chodzą setki osób a w czasie ważnych religinych wydarzeń - kilkadziedziesiąt tysiecy.
Na codzienną praktykę chodzi do ośródków buddyjskich kilkanaście - kilkadziesiąt osób, jeśli jakieś święto - może tysiąc.
Na codziennej praktyce Świadków Jehowy masz około 100 osób - w czasie kongresów - kilkanaście tysięcy. Czy oglądałaś kiedyś w TV jakąkolwiek osobistość z Św.Jehowy?
Sprawy stricte religine są (oprócz mediów tematycznych) traktowane zupełnie marginalnie, tym bardziej mniejszości. A nawet wśród tych mniejszości buddyzm stanowi mały procent.
W tym świetle wywiad z Dalajlamą - to wielkie hallo.

Od strony politycznej.
Od lat trwają krwawe walki w Sudanie.
Na Filipinach notorycznie łamane są prawa człowieka.
Słyszałaś o wojnie domowej w Kongo, która została nazwana najcichszą, najkrwawszą wojną głodujących dzieci?
Również i z tej perspektywy ranga Tybetu i jego przywódcy politycznego jest w Polsce bardzo duża.
10 razy upaść... 11 razy wstać
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: moi »

Ryuu pisze:tylko w czymś takim jak Warto Rozmawiac
Proszę Cię, tylko nie w "Warto rozmawiać" - do tej pory nie mogę się otrząsnąć po tym programie poświęconym aborcji. Takiego zalewu demagogii itd ze strony prowadzącego jeszcze nigdy nie widziałam. Przez to, że p. Pospieszalski chce przeforsować swoje poglądy manipuluje programem jak sie da - aż do granic absurdu. Np. program o mniejszościach seksualnych (jak to się ładnie mówi językiem mediów) rozpoczynała piosenka, którą śpiewają holenderskie przedszkolaki pt. "On ma dwóch tatusiów"... ten program to dla mnie parodia publicystyki.
Ryuu pisze:Rozmowy w Toku
TU już lepiej - ze względu chociażby na osobę prowadzącej, która naprawdę potrafi słuchać i ma do ludzi dużo szacunku ( bez względu na to kim są i co zrobili).
Ryuu pisze:Chociażby ostatnio kiedy do Polski przyjechał lama Nydahl,
Był wywiad w "Pani" (serio).
Ryuu pisze:akby to była rozmowa z jakimś prezydentem USA, czy jakiegos inneo kraju można by przypuszczać, że się przed programem przygotował, a teraz udaje, że to od zawsze wiedział, a w przypadku Dalajlamy nie wątpię w to, że skoro tak powiedział to znaczy, że tak jest.

No, niezupełnie- każdy inteligentny człowiek , po prostu, sam z siebie interesuje się światem zewnętrznym. Wierzysz w słowa Dalajlamy, bo jest on dla Ciebie autorytetem.
Ryuu pisze:Cieszę sie, ze ktoś taki jak Dalajlama zna naszą historię i co więcej chwalił wytrwałość Polaków podczas różnych historycznych tragedii.
Tak, analogie są bardzo widoczne i aż dziwne, ze to Dalajlama , a nie Lis do nich nawiązywał. Łatwiej byłoby zrozumieć może Polakom jak się żyje w okupowanym Tybecie.
monaszi pisze:Czy oglądałaś kiedyś w TV jakąkolwiek osobistość z Św.Jehowy?

Zgadza się Monaszi, ale oni- z tego, co wiem- programowo unikają kontaktu z mediami.
monaszi pisze:Od lat trwają krwawe walki w Sudanie.
Na Filipinach notorycznie łamane są prawa człowieka.
Słyszałaś o wojnie domowej w Kongo, która została nazwana najcichszą, najkrwawszą wojną głodujących dzieci?
Również i z tej perspektywy ranga Tybetu i jego przywódcy politycznego jest w Polsce bardzo duża.
Do tego dodajmy Darfur, Afganistan, Koreę Północną, obszar wojen bałkańskich i wiele innych krajów - tam ciągle nie jest bezpiecznie, giną ludzie i trwają działania wojenne (Korea Płnocna uznała przecież za wypowiedzenie wojny reakcję ONZ-tu na ich próby jądrowe). Ale to nie są informacje, które nadają sie na newsy w mediach.
Gdyby nie olimpiada w Pekinie nikt (nie tylko w Polsce, ale w ogóle na świecie) nie wspominałby w mediach o Tybecie. W końcu od ponad pięćdziesięciu lat i tak nic się tam nie zmienia.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Jak mamy tak wymieniać to można jeszcze dodać Brazylię, Argentynę... (w zasadzie całą prawie Amerykę południową), USA i wiele wiele innych miejsc. Wszędzie giną codziennie ludzie. W jednym miejscu mamy okupanta, w drugim wojnę domową, a w innych zorganizowana przestępczość i gangi. Różnica tylko taka, że w tym ostatnim przypadku nie używaja czołgów. Tak na prawdę co chwila ktoś kogoś zabija z nienawiści, chciwości, czy głupoty. Jasne, że nie da się nagłośnić wszystkiego co złe na świecie i jak trafiła się okoliczność, że wypływa sprawa Tybetu to dobrze, że chociaż jedną sprawą można się zając... szkoda, ze bez żadnych lepszych skutków.

Co do Warto Rozmawiać to tak tylko rzuciłem nazwe, chociaż wiedziałem, ze ktoś na to zareaguje zaraz. Program Pośpieszalskiego oglądało sie dość przyjemnie czasami, ale to tylko wtedy gdy masię takie zdanie jak prowadzący, bo brak obiektywności był jeszcze bardziej widoczny niż w TVN24 za czasów wielkiej nagonki na PiS (abstrahując od tego czy dobrze rzadzili czy nie.... albo najlepiej w ogóle nie wchodźmy w rozmowę o polityce)
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: pawel »

Nie zgadzam się z krytycznymi opiniami dotyczącymi tego wywiadu. Tenzin Wangyal Rinpocze zawsze podkreśla, abyśmy się przestawili i koncentrowali na pozytywach.
Lis ofiarował Dalajlamie katak i zachował się we właściwy dla buddystów sposób - to jest okazanie szacunku. Formuła programu jest właśnie taka jaką mieliśmy możliwość zobaczyć i jeśli Dalajlama uważałby wystąpienie w nim za uwłaczające Mu w jakikolwiek sposób, to by wywiadu nie było.
Poza tym - najprawdopodobniej gdyby program Lisa i sam pan Lis byli inni - to również wywiadu by nie było, ani Lisa by nie było, bo niestety - jakkolwiek zgoda że telewizja opinie i zapotrzebowanie kreuje - ale również na nie odpowiada (dlatego jak włączycie radio, usłyszycie raczej Dodę a nie Lutosławskiego).
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
pawel pisze:(...) (dlatego jak włączycie radio, usłyszycie raczej Dodę a nie Lutosławskiego).
Mocne :niepewny:

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: moi »

pawel pisze:bo niestety - jakkolwiek zgoda że telewizja opinie i zapotrzebowanie kreuje - ale również na nie odpowiada (dlatego jak włączycie radio, usłyszycie raczej Dodę a nie Lutosławskiego).
W programie II Polskiego Radia też? Popatrzmy na ramówkę:
http://www.polskieradio.pl/dwojka/
Akurat na pierwszej linii frontu: Koncert Lausanne Vocal Ensemble i Lausanne Chamber Orchestra pod dyr. Michela Corboza, soliści: Letizia Schrerrer – sopran, Jacky Cahen – alt, Andreas Karasiak – tenor, Gaston Sister – bas; Feliks Mendelssohn-Bartholdy Psalm op. 42; Franciszek Schubert Msza Es-dur D. 950.
Oferta mediów publicznych, jeśli chodzi o muzykę, jest dość różnorodna, natomiast polityka i tematy społeczne są, że tak powiem, według mnie faktycznie w pewien sposób "kreowane", pojmowane w sposób "misyjny". Ot, stworzyć pewną wizję świata i konsekwentnie ją budować. Do tego lenistwo prowadzących, którzy dbają przede wszystkim o wyeksponowanie własnej osoby. Tomasz Lis mógł wykorzystać wiele innych atutów w swoim programie (po które nb. chętnie sięga przy innych tematach - np. znani goście, autorytety w danej kwestii), żeby problemy związane z buddyzmem i aktualną sytuacją polityczną Tybetu przedstawić w sposób bardziej ciekawy, wszechstronny. Ale wygodniej było ciężar zainteresowania w programie przerzucić na osobę trenera reprezentacji polskiej. Wywiad Lisa z Dalajlamą odczytuję w tym kontekście jako spełnienie pewnego obowiązku dziennikarskiego, wymuszonego falą ostatnich wydarzeń. Ale widać też brak zapału i pomysłu, moim zdaniem.
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: pawel »

moi pisze:
pawel pisze:bo niestety - jakkolwiek zgoda że telewizja opinie i zapotrzebowanie kreuje - ale również na nie odpowiada (dlatego jak włączycie radio, usłyszycie raczej Dodę a nie Lutosławskiego).
W programie II Polskiego Radia też?
2 ledwo zipie - wiem o tym, bo jeszcze kilka lat temu byłem nałogowym słuchaczem - do momentu, w którym zaczęli (w zbyt intensywnym dla mnie stopniu) lansować poglądy katolickie na wszystko (m.in. na stan śmierci klinicznej, wbrew protestom specjalistów tej dziedziny).
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

moi pisze:żeby problemy związane z buddyzmem i aktualną sytuacją polityczną Tybetu przedstawić w sposób bardziej ciekawy, wszechstronny
Dlaczego mamy mieszać religie z polityką? Nie róbmy tego za co sami krytykujemy innych. Dalajlama jest przywódcą religijnym więc temat przypadkiem sie pojawiał, ale oni rozmawiali o polityce. Co do autorytetów to kto miałby być w Polsce większym, czy bardziej znanym autorytetem od spraw stosunków politycznych między Chinami, a Tybetem od Dalajlamy?

Co do tego trenera to na prawdę po rozmowie z Dalajlamą pojawiła się kropka i zaczął się zupełnie inny temat. To tak jakby tam były dwa odrębne tematycznie półgodzinne odcinki które sa puszczane jeden po drugim. Jakby wywiad z Dalajlamą puscili przed Kabaretową Ligą Dwójki to też wzięłabyś to do siebie jako lekceważenie osoby Dalajlamy? Może dwójka powinna specjalnie przez dwie, trzy godziny przed i po tym wywiadzie puścic jakąś planszę z apelem o wycisznie się i przygotowanie do obejrzenia wywiadu?
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: jw »

Ryuu pisze:Dlaczego mamy mieszać religie z polityką? Nie róbmy tego za co sami krytykujemy innych. Dalajlama jest przywódcą religijnym
Dalajlama jest również przywódcą politycznym. Parlament tybetański na uchodźstwie (The Assembly of Tibetan People's Deputies - wybierany przez tybetańskich uchodźców) dysponuje władzą ustawodawczą, pełną władzę wykonawczą posiada natomiast Kaszag (Rada Ministrów), który jest podporządkowany XIV Dalajlamie. Ustawy przyjmowane przez Parlament również wymagają akceptacji ze strony XIV Dalajlamy – zatem ostateczna władza i moc decyzyjna nadal jest skupiona w ręku XIV Dalajlamy.
oficjalna strona internetowa Tybetańskiego Rządu na Uchodźstwie pisze: The Assembly of Tibetan People's Deputies. The Assembly is the highest elected legislative organ of Tibetans in exile. The present Assembly is the eleventh since its inception and has 46 elected members representing the three provincial regions and five major religious sects of Tibet. All legislative powers and authority are vested in the Assembly, and legislation further requires the assent of His Holiness the Dalai Lama (...)
The Kashag. The Kashag or the cabinet of the CTA (Central Tibetan Administration) is responsible for exercising executive powers subordinate to His Holiness the Dalai Lama.
http://www.tibet.com/Govt/long.html
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
wred
Posty: 10
Rejestracja: pt maja 23, 2008 16:48

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: wred »

Nie wiem czemu piszecie, że coś tu uwłacza, nie wypada itd. imo to takie typowe katolickie zadęcie :). Dalajlama jest buddystą, jest skromny, naturalny i prawdziwy, Lis jest dziennikarzem. Wszystko było ok. Wywiad i słowa Dalajlamy bardzo mi się podobały. Fajnie, że ktoś się odważył na taki wywiad.

pozdrówka
anagamin
Posty: 45
Rejestracja: pt lip 04, 2008 20:56
Tradycja: Brak

Re: Wywiad Tomasza Lisa z Dalajlamą

Nieprzeczytany post autor: anagamin »

Wielkie dzięki za link i nie przejmuj się komentarzami. Zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, bo przecież prościej jest narzekać niż samemu dać coś od siebie.

Pozdrawiam,
anagamin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Media”