Cytaty o nietrwałości

[lepsze]

Hej,
jak dobrze wiecie jedną z rzeczy motywujących do praktyki jest świadomość nietrwałości i świadomość śmierci, mogącej nadejść w każdej chwili.
Dlatego prosiłbym was o umieszczenie tutaj paru cytatów na ten temat (nauki z róznych szkół mile widziane). Najlepiej aby to były takie cytaty które można codziennie kontemplować i tym samym - motywować się do uważności itd.
Wiem że w buddyzmie tybetańskim są jakieś wiersze... może ktoś zacytuje coś z sutr. Autor nie ma znaczenia - byle motywowało do praktyki
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Łukasz

[iwanxxx]

Wielka jest sprawa
życia i śmierci
Życie szybko ucieka
Czas nie czeka na nikogo
Przebudź się Przebudź się
Nie zmarnuj ani chwili!

--Roshi Hakuun Yasutani


(tu: w szarej depresyjnej dziurze z czarno-białego zdjęcia ;))

[booker]

jak dobrze wiecie jedną z rzeczy motywujących do praktyki jest świadomość nietrwałości i świadomość śmierci, mogącej nadejść w każdej chwili.

Jak mi się nudzi jak wracam z pracy to sobie wyobrażam iż w tej chwili (albo za chwilę) ktoś detonuję w metrze bąbe a z wagonika zostaje kupka błotka i obczajam co w tym temacie się ze mną dzieje - odrazu robie śię trzeźwiutki

Wiec możesz sobie to zmodyfikować i napierać na czasy "demotywujące", jak już chcesz na ostro

Pozdr
/mk

[lepsze]

bąbe

aj!

Jak mi się nudzi jak wracam z pracy to sobie wyobrażam iż w tej chwili (albo za chwilę) ktoś detonuję w metrze bąbe a z wagonika zostaje kupka błotka i obczajam co w tym temacie się ze mną dzieje - odrazu robie śię trzeźwiutki

Ach ten Londyn, chyba też tak bym miał.

No wiem że w ten sposób można wznudzać myśli o nietrwałości oraz motywacje do praktyki ale chodzi mi o coś takiego bardziej jak podał iwanxxx - o wiersz/cytat/haiku czy coś do poczytania z rana.
Podobno w zwyczaju tybetańskim jest odwracanie co wieczór kubka (czy czegoś) do góry dnem i to niby orzypomina o nietrwałości. Może się myle. Mógłby ktoś napisać coś więcej o tym lub podać kolejny cytacik?
POzdr
Łukasz

[booker]

No dobra, zreflektuję się za tą "bąbe"

TWR URL=http://dzogczen.budda.pl/a/Wiedza/Nauki ... C4%87.html] Nietrwałość [/URL]

btw. Rozmyślanie na temat nietrwałości wszystkiego co złożone jest jednym z rozmyślań na początku medytacji w Diamentówce i nie tylko.

Pozdrawiam
/mk

[lepsze]

TWR : Nietrwałość

dzięki, fajnie fajnie tylko ciężko by mi to było kontemplować co rano.
Może jakieś krótsze poematy macie, co?

a w ogóle to wszystko mi się wzięło bo czytam teraz "Jak umierać i żyć lepszym życiem" Dalajlamy.

[piotr]

Witaj Łukasz,

dzięki, fajnie fajnie tylko ciężko by mi to było kontemplować co rano.
Może jakieś krótsze poematy macie, co?

nie jest to tradycyjny tekst zen, nie wiem również czy ten tekst znajduje się w nauczaniu tradycji Mahāyāna, jednak wydaje się być idealny do tego o co prosisz (jeśli jednak nie pasuje proszę go przenieść lekką ręką).

Tradycyjne wersy z Tipiṭaki dotyczące kontemplacji starzenia, przemijalności i śmierci mają swoje źródło w ṬHĀNA SUTTA:

[center][/center]
[center]ABHIṆHA-PACCAVEKKHAṆA-PĀTHAṂ
- PIĘĆ TEMATÓW DO CZĘSTEJ KONTEMPLACJI -
[AUDIO][/center]

Jarā-dhammomhi jaraṃ anatīto.
Podlegam starzeniu. Starzenie jest nieuniknione.

Byādhi-dhammomhi byādhiṃ anatīto.
Podlegam chorobie. Choroba jest nieunikniona.

Maraṇa-dhammomhi maraṇaṃ anatīto.
Podlegam śmierci. Śmierć jest nieunikniona.

Sabbehi me piyehi manāpehi nānā-bhāvo vinā-bhāvo.
Stanę się inny, oddzielony od tego co jest mi drogie i przyjemne.

Kammassakomhi kamma-dāyādo kamma-yoni kamma-bandhu kamma-paṭisaraṇo.
Jestem właścicielem swoich czynów, spadkobiercą swoich czynów, zrodzony ze swych czynów, powiązany ze swoimi czynami i zależnie od nich żyjący.

Yaṃ kammaṃ karissāmi kalyāṇaṃ vā pāpakaṃ vā tassa dāyādo bhavissāmi.
Cokolwiek zrobię dobrego lub złego, będę tego spadkobiercą.

Evaṃ amhehi abhiṇhaṃ paccavekkhitabbaṃ.
To powinniśmy często kontemplować.

Añjali,
Piotr

[lepsze]

nie jest to tradycyjny tekst zen, nie wiem również czy ten tekst znajduje się w nauczaniu tradycji Mahāyāna, jednak wydaje się być idealny do tego o co prosisz (jeśli jednak nie pasuje proszę go przenieść lekką ręką).

Jak pisałem, nie było żadnych ograniczeń. Szczerze mówiąc liczyłem że zacytujesz właśnie coś takiego. Tekst jest bardzo dobry, dziękuje.
Zaraz sobie go spisze i razem z wcześniejszym tekstem od iwana będe czytał co rano. ;D

Niemniej, jesli inni znaleźliby coś ciekawego i w tej właśnie formie to prosze o umieszczenie tego tutaj.
pozdr
Łukasz

[piotr]

Witaj Łukasz,

Zaraz sobie go spisze i razem z wcześniejszym tekstem od iwana będe czytał co rano.

polecam wysłuchać nagrania audio, łatwo się zapamiętuje wersy w pāḷi i lekko się je recytuje. A na pewno płynniej niż po polsku.

Pozdrawiam,
Piotr

[Bojan]

Wszystko co powstało jest znikome
Z gorliwością urzeczywistniajcie własne wyzwolenie!

Budda Siakjamuni

[Bojan]

Wszystko co robimy powodowani myślą o trwałości rzeczy nie może skończyć się inaczej jak cierpieniem, gdyż nic nie jest trwałe.

Kalu Rinpocze

[Bojan]

Jeśli nauczymy się dostrzegać fakt że nic nie jest trwałe, jak wszystko powstaje, zmienia się i przemija, wówczas zaczniemy stopniowo rozumieć, że wszystko jest kombinacją różnych warunków które raz skupiają się razem a innym razem rozdzielają się i nie posiadają jakiejkolwiek własnej natury czy esencji. Rozumienie tego jest właśnie drogą prowadzącą poza uwarunkowaną egzystencję.

Kalu Rinpocze

[Bojan]

"Ciągłe pamiętanie o śmierci i nietrwałości jest korzeniem wszelkich pozytywnych właściwości. Żyjąc, nie zapominaj nigdy o cierpieniu śmierci. W żadnych okolicznościach nie rozstawaj się z tym wielkim przypomnieniem. Zapominanie o śmierci i nietrwałości jest korzeniem wszystkich ciemnych wykroczeń, źródłem złudnych przywiązań umysłu do rzeczy, jak gdyby były one trwałe. Medytujcie nad śmiercią i nietrwałością. Jeżeli myśl o śmierci nie zakotwiczy się głęboko w strumieniu waszych umysłów, natychmiast pojawi się wiele błędów. Zamiast wybrać drogę wyzwolenia, zwykli ludzie rozkoszują się pychą i arogancją; poprzez swoją chciwość przywiązani są do materialnych bogactw; nurzają się w ignorancji i występku; oddają się jałowej gnuśności. Praktykujący Nauki Buddy błądzą w pospolitych dążeniach; wielcy nauczyciele gubią sami siebie z powodu ośmiu światowych zainteresowań; wielcy medytujący zajmują się sprawami tego życia; gorliwi uczniowie porzucają wytrwałość. Oto, co się dzieje, gdy myśl o śmierci i nietrwałości nie przeniknie do strumienia umysłu. Rzeczywiście pamiętając o śmierci i nietrwałości, zgromadzicie wszystkie właściwości ścieżki wyzwolenia. Narodzi się umysł nie-działania; zrozumiecie, że pospolite dążenia są daremne. Dzięki pilności będziecie bardzo szybko podążać ścieżką wolności. Ustanie fascynacja materialnymi dobrami; zostanie odcięte przywiązanie do ciała jako ego. Zrozumiecie, że rozrywki są przeszkodami, a upragnione przedmioty są zwodnicze. Powstanie w was niezrozumiała gorliwość i wrośnie w waszą naturę. Wasze ślubowania i święte związki będą czyste; szybko zostaniecie uspokojeni, rozluźnieni i wyzwoleni przez Buddów. Zrodzą się te i inne niezliczone właściwości. Od najdawniejszych czasów do chwili obecnej Zwycięzcy Buddowie i Bodhisatwowie, Dzierżawcy Mądrości i Siddhowie byli wyzwoleni z kołowrotu egzystencji przez to, że w ich umyśle narodziła się myśl o śmierci i nietrwałości"

Padmasambhawa

[Bojan]

"Życie wyczerpuje się z dnia na dzień, chwila po chwili, tak jak zużywające się z upływem czasu odzienie. Nic i nikt nie może zatrzymać tego nieuchronnego procesu. Iluzoryczne dobra, takie jak majątek ziemski czy sława, są dla nas w godzinie śmierci zupełnie bezużyteczne. Ostatecznie, zostawiając wszystko za sobą, umieramy samotnie - zostajemy oddzieleni od wszystkiego co było nam bliskie w tym życiu, podobnie jak włos wyciągnięty z bryłki masła"

Dilgo Czientse Rinpocze

[looker]

To ja wlepię sobie fragment z "Pieśń Wadżry. PIEŚŃ ODDANIA I TĘSKNOTY"

...Życie jest krótkie jak błysk pioruna na niebie.
Bogactwo jest nietrwałe jak rosa pokrywająca trawę
Przyjaciel, który kocha cię rano, nienawidzi cię wieczorem
Wszystko to jest jak sen minionej nocy
Cokolwiek się wydarza, jest przemijające,
Porusza się i zmienia...

ALE dodam że jeśli chodzi o motyw przemijania najbardziej mnie ze wszystkiego za serce chwyta jak przejdę się do przedszkola gdzie kiedyś chodziłem, obejrzę jakieś stare zdjęcia, zobaczę zeszyty z podstawówki, boisko do piłki nożnej gdzie jako mały chłopiec spędzałem wiele czasu, powrót do miejsca gdzie się poznało swoją pierwsza miłość na wakacjach.

Chodzi o takie rzeczy żeby nie były zbyt abstrakcyjne dla świadomości (zbyt odległe) a jednak pokazywały mocno przemijanie.

[lepsze]

Bojan i looker - dzięki za świetne cytaty

Chodzi o takie rzeczy żeby nie były zbyt abstrakcyjne dla świadomości (zbyt odległe) a jednak pokazywały mocno przemijanie.

i pytanie : czy to byłem ja czy nie?

[lepsze]

Hej ma ktoś może link do całego wiersza pierwszego Panczenlamy o nietrwałości i śmierci?
Najlepiej po polsku.
Bo aż nie wierze że nie ma tego w necie... a nie moge znaleźć.
Pozdr
Łukasz

[booker]

"To co mówię, dotyczy każdego człowieka i wszystkich razem, a jednak nikt mnie nie słucha: jeśli będziecie czekać, aż do chwili śmierci to czas na wyzwolenie się przeminie. W chwili śmierci ludzie bez nauk Buddy będą przepełnieni żalem. Bez przerwy mijają lata, dni, miesiące, godziny, minuty i sekundy, życie pędzi naprzód i już śmierć jest tutaj. Śmierć zbliża się nieodwołalnie z każdą chwilą. Miniony rok, rok obecny, ta wiosna, to lato, ta jesień, ta zima, zeszły miesiąc, dzisiaj, wczoraj, tego wieczoru, w nocy, o świcie - nie dostrzegając, że przemija ono w jednej chwili, planują działania na to życie; na niczym trwonią ten cenny ludzki żywot, wolność i sprzyjające okoliczności uzyskiwane raz na setki różnych odrodzeń."

[piotr]

Witam,

[center]
MAHĀ-PARINIBBĀNA SUTTAṂ
- FRAGMENT -[/center]

Atha kho bhagavā bhikkhū āmantesi: "handa'dāni bhikkhave āmantayāmi vo, vayadhammā saṅkhārā appamādena sampādethā."
Następnie Błogosławiony zwrócił się do mnichów: "Zatem, mnisi, napominam was! Wszystkie inicjacje podlegają zanikowi. Zrealizujcie to poprzez bycie rozważnymi."

Ayaṃ tathāgatassa pacchimā vācā.
To były ostatnie słowa Tathāgaty.

[...]

Aniccā vata saṅkhārā uppādavayadhammino,
Jakże niestałe są inicjacje - ich naturą jest powstawanie i zanikanie,

Uppajjitvā nirujjhanti tesaṃ vūpasamo sukho.
Rozpadają się wraz z powstaniem - ich całkowite wstrzymanie jest szczęściem.

Añjali,
Pio.

[ikar]

może to :
"Punkt początkowy nie jest jasny, jednak istoty powstrzymywane przez ignorancję i skalane pożądaniem transmigrują i wędrują. Przez długi czas w ten sposób doświadczaliście napięcia, doświadczaliście bólu, doświadczaliście straty, poszerzając cmentarze -- wystarczająco by rozwiać wszystkie złudzenia stworzonych rzeczy, wystarczająco by stać się beznamiętnym, wystarczająco by stać się wyzwolonym."
fragment Danda Sutta z theravada.int.pl

[Bojan]

Coć przygotowujesz się z zapałem,
Myśląc o wielu rankach, które cię czekają,
Nadejdzie chwila kiedy będziesz musiał
Odejść tu i teraz.
Nadejdzie czas, kiedy oddalisz się
Wbrew woli, pozostawiając wszystko niedokończone:
Nie zamknięte sprawy, nie dojedzony posiłek, nie dopitą herbatę.

Nadejdzie czas, kiedy wysuniesz się
Z ubrań i rąk przyjaciół,
Słaby, z drżącymi dłońmi,
Leżąc i nie mogąc się nawet poruszyć
Na łóżku, które posłuży ci już tylko dziś;
Jakby przewróciło się stare drzewo.

Nadejdzie czas, kiedy zobaczysz
Po raz pierwszy własne zwłoki,
Gdy twoje ciało stanie się twarde jak kamień,
Zawinięte w ostatni całun,
Ubrane w strój, który posłuży ci już tylko dziś.

Nadejdzie czas, kiedy przytłoczą cię
Przygnębienie i frustracja,
Bo nie będziesz w stanie porozumieć się z innymi,
Wypowiadając ostatnie słowa, testament i narzekania,
Suchymi ustami i z wielkim wysiłkiem.

Phabongkhi Deczen Nyingpo

[lepsze]

Wyrwane z szerszego kontekstu ale jakże motywujące.

Sometimes your life is smooth - no problems. You fall into this lazy state of mind, "OK, I'll do it tomorrow, I'll get up and do it... no problem... now I'll take a break." But life is very short - day, night - night, day - finish. Maybe you'll wake up because some suffering comes knocking on your door and then you think, "I have to do my bows!"

Pozdr
Łukasz

[michał]

List pocieszający:
Czy udało ci się znaleźć - na ziemi albo w niebie -
Istoty, które urodziwszy się, nie podlegałyby śmierci?
A może choć o takich słyszałeś?
czy masz jeszcze jakieś wątpliwości?

Nagardżuna:
Jeśli to życie chłostane wiatrem tysięcy trosk
Jest bardziej kruche niż bańka mydlana,
Jakimż jest cudem, że zasnąszy,
Nadal wdychamy, wydychamy i budzimy się wciąż sprawni!

Ariadewa:
Niezliczone są przyczyny śmierci,
Niewiele zaś czynników podtrzymujących życie,
Na dodatek i one mogą przyczynić się do śmierci.



Nietrwałość jest wszędzie, a ja wierzę, że wszystko trwa.
Starzejąc się, wciąż się uważam za młodego.
Pobłogosław mnie oraz podobnych mi głupców,
Byśmy wreszcie pojęli, że wszystko się zmienia.

Patrul Rinpocze,Słowa Mistrza Samantabhadry

[miluszka]

W ogrodzie pełnym kwitnących drzew,
Kołyszą się piękne barwne kwiaty;
W gorącu dnia i chłodzie nocy
Tracą powoli swój czar.
To sprawia, że uświadamiam sobie,
Jak kruche i iluzoryczne jest ciało.
I gdy uśmierci je choroba,
Po cóż nam wtedy rodzina?
Lepiej złóż swą nadzieję w
niezawodnej rodzinie bóstw mandali.

Chone Lama

[abgal]

Kwiaty są piękne lecz niezawodnie zwiędną,
Cóż jest wieczne na tym świecie?
Przekroczmy dziś wysokie góry ułudy,
połóżmy kres pijanym snom.

P.S.: To tzw. 'wiersz iroha]' (nazwa pochodzi od pierwszych sylab) przypisywany Kukaiowi (choć jest to wątpliwe). Posiada on tę ciekawą własność, że zawiera wszystkie znaki japońskiego sylabariusza - hiragany (z wyjątkiem ん nieużywanego prze tysiącem lat gdy tworzono wiersz). Każdy ze znaków powtarza się dokładnie raz:

いろはにほへと
ちりぬるを
わかよたれそ
つねならむ
うゐのおくやま
けふこえて
あさきゆめみし
ゑひもせす

[Milarepa]

To życie znika bardzo szybko,
jak słowo zapisane patykiem na wodzie.

Budda.

To jutro, kiedy nas już nie będzie,
Niechybnie nadejdzie.

List do Kanika, Shura

Niektórzy umierają w łonie matki,
inni w chwili narodzin,
inni w okresie raczkowania,
jeszcze inni kiedy potrafią już chodzić.

Niektórzy umierają jako starcy,
inni jako ludzie dorośli,
Odchodzą jeden po drugim
niczym owoce spadające na ziemię.

Budda

[Bojan]

Zewnętrzny świat jest nietrwały, tak jak i istoty zawarte w nim.
Bez wątpienia na końcu narodzin czeka śmierć.
Czas jej nadejścia jest niepewny,
Ale gdy przyjdzie, tylko Dharma może mi pomóc.
Dlatego też, nie tracąc czasu, skoncentruję się na praktyce.

Karmej Khenpo Rinczen Dargje

[abgal]

wiersz iroha

Fragment iroha w wersji śpiewanej w wykonaniu Eri Sugai:
http://home.m07.itscom.net/erital/audio ... tIroha.mp3