głodne duchy
Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: głodne duchy
Czołem
tuelove - jeśli masz ochotę żywić głodne duchy i nie zabijać przy tym muszek - wylewaj to co ofiarujesz na czymś płaskim i w małych ilościach - tym sposobem muszka sie nie utopi a tylko sobie popije, a i głodny duch (może) będzie syty.
Co do intencji o których tutaj wspomniałeś - jestem ciekaw po co , jakie masz intencje w dawaniu pożywienia głodnym duchom?
metta&peace
p.
tuelove - jeśli masz ochotę żywić głodne duchy i nie zabijać przy tym muszek - wylewaj to co ofiarujesz na czymś płaskim i w małych ilościach - tym sposobem muszka sie nie utopi a tylko sobie popije, a i głodny duch (może) będzie syty.
Co do intencji o których tutaj wspomniałeś - jestem ciekaw po co , jakie masz intencje w dawaniu pożywienia głodnym duchom?
metta&peace
p.
Re: głodne duchy
A ja mysle, ze jak butelka jest zamknieta, to glodne duchy nie wiedza, ze w takiej butelce znajduje sie jedzenie dla nich...kunzang pisze:Głodne duchy żywią się zapachami, jeżeli zostawiasz płyn zamkniety w butelce, to dla nich jest to ogladanie jedzenia przez szybę.
Gdyby widzialy swoje jedzenie, to na pewno widokiem zapachu daloby sie je rowniez nakarmic.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: głodne duchy
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Możliwe. Istotnym jest tu co innego, ze ofiarowuje się komuś coś z czego skorzystać nie może, więc po co to jest ofiarowane...atomuse pisze:A ja mysle, ze jak butelka jest zamknieta, to glodne duchy nie wiedza, ze w takiej butelce znajduje sie jedzenie dla nich...kunzang pisze:Głodne duchy żywią się zapachami, jeżeli zostawiasz płyn zamkniety w butelce, to dla nich jest to ogladanie jedzenia przez szybę.
Pozdrawiam
kunzang
Re: głodne duchy
Hej Har Dao,
nie znam zbyt wielu Nauk odnośnie głodnych duchów, ale wydaje mi się że trzeba im ofiarować coś większego, w postaci szklanki napoju i powiedzmy wafelka, z akcentem na wydaje mi się. A intencje mam takie- zasługa i w sumie wypływa to z ciepłych uczuć dla tych duchów. Pamiętam takie zdanie:
"the merit you have thus aquired isn't small"
karuna
tl
nie znam zbyt wielu Nauk odnośnie głodnych duchów, ale wydaje mi się że trzeba im ofiarować coś większego, w postaci szklanki napoju i powiedzmy wafelka, z akcentem na wydaje mi się. A intencje mam takie- zasługa i w sumie wypływa to z ciepłych uczuć dla tych duchów. Pamiętam takie zdanie:
"the merit you have thus aquired isn't small"
karuna
tl
"Dieta może wynieść cię bardzo wysoko, przez dietę możesz też upaść bardzo nisko"- Swami Jyothirmaya.
- chaon
- Posty: 799
- Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Soto Zen
- Lokalizacja: Szczecin
Re: głodne duchy
W jednej z mów po ceremonii O-Bon albo O-Higan, cz. Kanzen powiedział, że głodne duchy odczuwają także ogromny strach - jeśli np. uznać, że dzikie zwierzęta się 10 razy bardziej wszystkiego boją niż ludzie (np. jak sarny się pasą, to ciągle im uszy latają naokoło jak radary i przy najmniejszym impulsie zagrożenia uciekają), to głodne duchy się boją wszystkiego jeszcze 10 razy bardziej niż zwierzęta. Z tego powodu głodne duchy gromadzą się w miejscach odludnych (np. pustyniach), gdzie nie ma innych stworzeń i z powodu strachu nigdy nie przyjdą komuś pod dom albo do domu. Trzeba odmówić specjalne dharani albo mantry, żeby głodne duchy się przełamały i miały w ogóle możliwość skorzystania z ofiarowanego im pokarmu.Kunzang pisze:Coś jeszcze wejdzie do tego jadącego pociągu wizji?
Re: głodne duchy
Kojarzy mi się to z ghulami - demonami z folkloru arabskiego, które zamieszkują pustynie i opuszczone cmentarze a odżywiają się ciałami zmarłych. Analogia jest dość ciekawa gdyż w buddyzmie japońskim, jednym z rodzajów głodnych duchów są jikiniki (食尸鬼) - jeśli przetłumaczyć dosłownie znaki to mamy 'demony żywiące się zwłokami'. Jako jikiniki mają głównie odradzać się chciwi i niuczciwi kapłani, którzy odprawiają obrzędy religijne (zwłaszcza pogrzeby) kierując się chęcią zysku.chaon pisze:Z tego powodu głodne duchy gromadzą się w miejscach odludnych (np. pustyniach), gdzie nie ma innych stworzeń i z powodu strachu nigdy nie przyjdą komuś pod dom albo do domu.
Oto link do opowiadania o spotkaniu żyjącego w trzynastym stuleciu mnicha szkoły rinzai, Muso Kokushi, z demonem jikiniki:
http://www.sacred-texts.com/shi/kwaidan/kwai08.htm
Re: głodne duchy
Nie 'jikiniki' tylko 'jikininki'.jikiniki
Przepraszam za literówkę.
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: głodne duchy
Czołemtruelove pisze:
"the merit you have thus aquired isn't small"
karuna
Jasne - tylko czemu nie ludziom? Bo trudniej? Tak tylko pytam - mi samemu trudno pomagać - taka kultura i takie społeczeństwo - wstyd pomagać innm (a przynajmniej tak odbieram sygnały ze społeczeństwa - też z akcentem na wydaje mi się). Nie piję specjalnie do Ciebie tutaj, taki of-topic chciałem zrobić
metta&peace (&karuna&mudita:)
p.
Re: głodne duchy
Wszystkimi zapachami, czy tylko jakimis wybranymi?kunzang pisze:Głodne duchy żywią się zapachami
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: głodne duchy
rozmowa na temat roztoczy została przeniesiona TUTAJ
wypowiedź Intraneusa została przeniesiona do archiwum x
wypowiedź Intraneusa została przeniesiona do archiwum x
Re: głodne duchy
Nie ma chetnych do odpowiedzi na powyzsze pytanie?atomuse pisze:Wszystkimi zapachami, czy tylko jakimis wybranymi?kunzang pisze:Głodne duchy żywią się zapachami
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: głodne duchy
No chyba tymi, które według nich będą w stanie je nasycić. Chociaż nawet człowiek jak głodny to wiele (żeby nie napisać wszystko) zje. Podobno jeden francuz zjadł rower i samolot. edit /128 rowerów i śmigło od samolotu/
Re: głodne duchy
"jeden francuz zjadł rower i samolot"
w stanie surowym czy po obróbce termicznej ?
:o
w stanie surowym czy po obróbce termicznej ?
:o
Re: głodne duchy
Jak dla mnie - ta wersja jest zrozumiala.amogh pisze:No chyba tymi, które według nich będą w stanie je nasycić.
A co mowia rdzenne teksty na temat pozywienia glodnych duchow? I jak to jest w rytualnych praktykach (o ile takie sa) - co dajecie im do wachania?
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: głodne duchy
Tego nie wiem bo nie praktykuje i z rdzennymi tekstami nie mam do czynienia.atomuse pisze:Jak dla mnie - ta wersja jest zrozumiala.amogh pisze:No chyba tymi, które według nich będą w stanie je nasycić.
A co mowia rdzenne teksty na temat pozywienia glodnych duchow? I jak to jest w rytualnych praktykach (o ile takie sa) - co dajecie im do wachania?
Re: głodne duchy
Moze powinnam byla zrobic wiekszy odstep przed tym pytaniem. Bylo ono ogolnie postawione, niekoniecznie skierowane do Ciebie.amogh pisze:Tego nie wiem bo nie praktykuje i z rdzennymi tekstami nie mam do czynienia.atomuse pisze:A co mowia rdzenne teksty na temat pozywienia glodnych duchow? I jak to jest w rytualnych praktykach (o ile takie sa) - co dajecie im do wachania?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: głodne duchy
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Mówią, iż zapach ma być im miły i są tu różne szkoły co to znaczy: miły. W rdzennych tekstach nie jest to kardynalna sprawą, jakie by owe teksty nie były, ponieważ one na ustanie stresu są ukierunkowane, jednak wspomina się w nich o tym, ponieważ ludzie się dopytują - tak więc: miłe zapachy, raczej bezmięsne, alkohol jest dopuszczalny.atomuse pisze:A co mowia rdzenne teksty na temat pozywienia glodnych duchow? I jak to jest w rytualnych praktykach (o ile takie sa) - co dajecie im do wachania?
Pozdrawiam
kunzang
Re: głodne duchy
Ale skoro zapach ma byc im mily, to nigdy sie nie nasyca. Zawsze beda chcialy wiecej.kunzang pisze:Mówią, iż zapach ma być im miły i są tu różne szkoły co to znaczy: miły.
Glodne duchy, ktore ja znam, uwielbiaja mieso... Ale nie bede sie klocic z rdzennymi tekstamikunzang pisze:W rdzennych tekstach nie jest to kardynalna sprawą, jakie by owe teksty nie były, ponieważ one na ustanie stresu są ukierunkowane, jednak wspomina się w nich o tym, ponieważ ludzie się dopytują - tak więc: miłe zapachy, raczej bezmięsne, alkohol jest dopuszczalny.
Czasami mysle, ze cierpieniem jest dla nich, ze nie moga nic zjesc, a tylko powachac
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: głodne duchy
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Skoro tak twierdziszatomuse pisze:Ale skoro zapach ma byc im mily, to nigdy sie nie nasyca. Zawsze beda chcialy wiecej.kunzang pisze:Mówią, iż zapach ma być im miły i są tu różne szkoły co to znaczy: miły.
To może pomóż swym znajomym głodnymi duchom... przekonaj ich, że mięso jest fe, następnie wprowadź na ścieżkę, a potem pewnie będziesz maiła dużo radochy, gdy naturę buddy urzeczywistnią. Jakby co - powodzeniaatomuse pisze:Glodne duchy, ktore ja znam, uwielbiaja mieso... Ale nie bede sie klocic z rdzennymi tekstamikunzang pisze:W rdzennych tekstach nie jest to kardynalna sprawą, jakie by owe teksty nie były, ponieważ one na ustanie stresu są ukierunkowane, jednak wspomina się w nich o tym, ponieważ ludzie się dopytują - tak więc: miłe zapachy, raczej bezmięsne, alkohol jest dopuszczalny.
Czasami mysle, ze cierpieniem jest dla nich, ze nie moga nic zjesc, a tylko powachac
Pozdrawiam
kunzang
Re: głodne duchy
Sek w tym, ze ja sama nie jestem do tego przykonanakunzang pisze:przekonaj ich, że mięso jest fe
Rdzenne teksty tez nie sa w stanie tego zmienic.